Najbardziej inspirujące konta na Instagramie*


* według mnie oczywiście ;)

Uwielbiam Instagram i pomimo, że wiele zmienia się tam na naszą niekorzyść, to jednak uważam, że warto tam zaglądać w poszukiwaniu inspiracji i pięknych kadrów zamkniętych w kwadracie. W końcu ile osób, tyle pomysłów.

Jeszcze w zeszłym roku miałam okazję opowiadać o Instagramie na paru spotkaniach blogerskich. W mojej prezentacji pojawiły się też ciekawe profile, którym udało się wypracować swoją stylistykę i nie da się ich pomylić z innymi. Myślę, że to bardzo ważny aspekt, który przekłada się potem na popularność konta.

Przygotowując ten wpis zauważyłam, że są dwa rodzaj kont, które obserwuję na Instagramie. Pierwszy typ to profile, które są przedłużeniem blogów, które chętnie czytam (o najróżniejszej tematyce np. kosmetyczne czy lifestylowe), a drugi typ to konta, których autorzy tworzą małe dzieła sztuki w postaci zdjęć.

Dziś chcę Wam pokazać właśnie konta tego drugiego typu. Co ważne w tym wypadku, bo myślę, że może na ten temat wyniknąć dyskusja, to fakt, że treści na tak prowadzonym profilu bardzo często są bardzo skrupulatnie zaplanowane. Myślę jednak, że nie ma w tym nic złego, bo w przeciwieństwie do profilu prowadzonego spontanicznie, bardziej lifestylowo, takiemu pomysłowi przyświeca zupełnie inne założenie. W tym wypadku liczy się pomysł na kadr, stylistyka, dbałość o każdy szczegół.

Ja sama jeszcze cały czas się uczę robić zdjęcia, dobierać dodatki i szukam tego, co najbardziej mi odpowiada. W zeszłym roku bardzo dużo czasu i uwagi poświęciłam na to, żeby moje zdjęcia się poprawiły i myślę, że jest naprawdę nieźle. Ale nie spoczywam na laurach i próbuje dalej. Mam nadzieję, że te profile, które Wam pokaże będą inspiracją również dla Was.


@wildrocks


Olę, która tworzy ten profil poznałam dzięki aplikacji Vine, (o której już pewnie nikt nie pamięta). Tworzyła niesamowite stopmotion i chętnie podpatrywałam jej dzieła, żeby potem próbować nowych rzeczy. Teraz, kiedy Vine przeszedł do historii, na swoim instagramowym profilu Ola publikuje przepiękne zdjęcia, w których pierwsze skrzypce grają rośliny. Od cudownych kadrów prawdziwej urban jungle, po suszone kwiaty rodem ze starego zielnika. Wszystko z dbałością szczegółów, spójnej kolorystyce i mnóstwie pomysłów, które kiełkują jej w głowie przez cały tydzień. Bo Ola tak samo jak ja, sesje zdjęciowe wykonuje właśnie w weekend. Muszę Wam się przyznać, że czasem patrząc na jej fantastyczne zdjęcia myślę, że jednak za mało się staram.  W każdym razie ja czuję się zmobilizowana do kolejnych eksperymentów. 




@mrsostrovia


Na profil @mrsostrovia trafiłam przez emaliowany kubek. Na wielu instagramowych zdjęciach widywałam piękny, biało czarny emaliowany kubek z fajnym napisem i grafiką na dnie. Bardzo mi się spodobał (poza tym emaliowany kubek to moje marzenie z dzieciństwa) i postanowiłam sprawdzić, skąd się wziął. Tak trafiłam na profil Pauliny, który pełen jest miękkich swetrów z wrabianymi warkoczami, pachnie tam lasem, można znaleźć szyszki i drewniane belki. Wszystko jest pięknie sielskie, proste i nieśpieszne. W biało-brązowej stylistyce, z odcieniami rudości i kasztanowego brązu włosów autorki. Myślę, że to trochę taka fotograficzna poezja. Zajrzyjcie koniecznie i przekonajcie się sami. 



@inuinka

Tym razem znów zacznę od kolorów, bo to na nie najczęściej zwracam uwagę. U Karoliny jest biało – beżowo z dodatkiem różu, szarości i musztardy. Piękne stylizacje flatlay z ogromną ilością włóczek, drutów i makatek, na które nie mogę się napatrzeć. I choć zdjęcia są aranżowane to jak zajrzycie na jej stories to zobaczycie, że te kolory otaczają ją, na co dzień. Cudowny klimat zdjęć i bardzo pozytywna osóbka Karoliny sprawiają, że wracam tam codziennie i chętnie podglądam, co nowego u niej. Zresztą to z zazdrości o piękne makatki postanowiłam zrobić spróbować i zrobić własną.



@mattcrump

Idąc tropem kolorów, myślę, że nie spodziewalibyście się, że tak pastelowy profil będzie prowadził mężczyzna. A jednak. To chyba najpiękniejsze kolory, jakie widziałam na Instagramie i taka dawka cukierkowości, która w żaden sposób nie jest kiczowata. Bardzo lubię do niego zaglądać, kiedy za oknem jest szaro i listopadowo. A tam zawsze lato rodem z drugiej strony tęczy. Matt robi też fantastyczne stopmotion. Swoje niesamowite zdjęcia udostępnia też, jako tapety na telefon i w 90% przypadków to właśnie one lądują na moim ekranie. Jeżeli lubicie jednorożce, lody truskawkowe i najpiękniejsze odcienie turkusu to musicie dodać go do obserwowanych!


@symmetrybreakfast

Profil Michaela jest tak charakterystyczny, że jak zobaczycie te zdjęcia, rozpoznacie je potem wszędzie. Pyszne śniadania, zawsze w podwójne, zawsze ułożone symetrycznie. Dania się nie powtarzają, a wszystko jest dopracowane, co do okruszka. To jest chyba najtrudniejsza rzecz, wymyślić sobie koncepcję i bardzo sztywno się jej trzymać. Czasem właśnie takie ograniczenie wyzwala w nas największą kreatywność. A wiecie skąd ten pomysł? Autor uwielbia gotować, a wspólne śniadania to ulubiony moment dnia dla niego i jego drugiej połówki. Przy okazji powstał bardzo fajny projekt fotograficzny. 



@allthatisshe

Na koniec nie będzie o kolorach, chociaż myślę, że u autorki tego profilu też można znaleźć barwy, które dominują. Tutaj jednak najważniejsze są pomysły. A ona są zwariowane, bajkowe, śmieszne. Jednym słowem nieprzewidywalne. Tutaj fotografia to zabawa i każde zdjęcie ogląda się z przyjemnością i ciekawością, co tym razem wymyśliła autorka. Osobiście bardzo lubię te zdjęcia, na których autorka jest ze swoimi córkami w jednakowych stylizacjach, jest w nich coś uroczego. A do tego przeważnie najmłodsza robi głupią minę. Niby drobiazg, ale uroczy. Jeżeli szukacie ciekawego i poprawiającego humor, to jest właśnie dobry adres.



To są konta, które inspirują mnie. Może Wy macie takie swoje perełki, które świetnie będą pasowały do takiego zestawienia. A może wolicie spontaniczne konta bez wypracowanej stylistyki? Napiszcie w komentarzu. Chętnie przejrzę Wasze typy i opinie.